GRUPA 4- "Tulipanki i Sasanki"

• Magdalena Patalas
• Wiktoria Smolińska
• Maria Ofierska
• Zuzanna Wojtkowska
• Karolina Mickiewicz
• Daria Sienkiewicz (LIDER)     

Book- talking, czyli słowo o książce (18/10/16)

Book-talking, inaczej gawędka o książce, to konkurs na najlepszą mówioną recenzje książki w języku angielskim. Polega on na jak najciekawszym zaprezentowaniu dzieła, tak aby słuchacze chcieli sięgnąć po nie i przeczytać je samodzielnie. Celem tego przedsięwzięcia jest promowanie wśród młodzieży książki i czytelnictwa oraz rozwijanie świadomości literackiej.

 

SZKOLNY SPORTOWIEC (19/10/16)

Do naszego liceum uczęszcza wiele utalentowanych uczniów. Niektórzy grają na instrumentach, inni są mózgami w różnych dziedzinach lecz dzisiaj nadszedł czas, aby docenić szkolnych sportowców. Z racji tego, postanowiliśmy przeprowadzić wywiad z największym - naszym zdaniem - szkolnym sportowcem... Magdaleną Patalas z klasy 1A. Jest to młody, ambity oraz utalentowany sportowiec, o którym jeszcze niewielu wie.

Redaktor: Witaj Magdo! Cieszę się, że mogę przeprowadzić dzisiaj z Tobą ten wywiad. Opowiedz nam… Jak zaczęła się twoja przygoda ze sportem? Od kiedy się nim interesujesz?

Magda: Witaj, ja również się cieszę z powodu tego wywiadu. Przyznam się, że pierwszy raz takiego udzielam. Przechodząc do pytania. Od dziecka dużo się ruszałam, lubiłam aktywnie spędzać czas ze znajomymi na podwórku, graliśmy w piłkę nożną czy też „trzepakówę”, czy w piłkę siatkową tylko, że zamiast siatki był trzepak, hahaha. Gdy szłam do 4 klasy podstawówki, musiałam wybrać profil klasy do jakiej chcę uczęszczać – miałam do wyboru klasę sportową lub informatyczną. Jako że ja nigdy komputerami się nie interesowałam, wybrałam klasę sportową o profilu siatkarskim.     To był najlepszy wybór w moim życiu, ponieważ dzięki temu zakochałam się w siatkówce! Lecz nie zawsze było łatwo. Miałam 10h w-f w tygodniu, do tego dochodziły dodatkowe treningi oraz obozy siatkarskie. Często zmęczenie dawało o sobie znać, ale było warto. Trenuję siatkówkę już 7 lat, poznałam wiele wspaniałych ludzi, z którymi mam kontakt do dzisiaj. To naprawdę niesamowite.

Redaktor:  To wszystko brzmi wspaniale! Myślę, że nie jeden pozazdrościłby ci takiego dzieciństwa. Wnioskując z twojej wypowiedzi, twoim ulubionym sportem jest siatkówka, zgadza się?

Magda: Taak! Uwielbiam siatkówkę, zarówno grać jak i oglądać. Lecz lubię też inne sporty, jak koszykówka, czy lekkoatletyka. Mam nawet parę osiągnięć z pchnięcia kulą, np. w latach 2014/15 oraz 2015/16 stanęłam na podium właśnie z tej dyscypliny sportu. Jestem bardzo z tego dumna, ponieważ nie trenuje tego na co dzień.

Redaktor:  Gratulacje! Skoro już zaczęliśmy temat osiągnięć.  Jakie jest Twoje największe osiągnięcie?

Magda: Moje największe osiągnięcie? Hmmm… Trudno powiedzieć. Mam wiele osiągnięć, medali i statuetek, ale jeżeli miałabym wybrać jedną, wydaję mi się, że byłaby to nagroda jaką otrzymałam w sezonie 2014/15 oraz 2015/16 za najlepszą zawodniczkę Ligi Szkół Gimnazjalnych Miasta Poznania W Piłce Siatkowej Dziewcząt. Dzięki tym nagrodom, dzięki temu docenieniu zdobyłam jeszcze większą motywację, aby dalej iść w tym kierunku.

Redaktor:  To naprawdę niesamowite, że tyle lat rozwijasz już swoją pasę. Dziękuję Tobie bardzo za wywiad i oczywiście życzę Ci dalszych sukcesów. Może kiedyś będę oglądała, jak grasz w telewizji.

Magda: Kto wie co nam życie przytoczy, haha. Dziękuję. Cześć!

Zaczytana Dwójka (20/10/16)

Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa dotyczy wspierania organów prowadzących szkoły oraz bibliotek pedagogicznych w zakresie rozwijania zainteresowań uczniów przez promocję i wspieranie czytelnictwa dzieci i młodzieży, w tym zakup nowości wydawniczych. Program ten jest prowadzony w naszej szkole i otrzymuje ona dotacje na zakup książek. Biblioteka II LO nieustannie obdarza uczniów coraz to nowszymi publikacjami, dając im możliwości rozwijania swojej pasji czytelniczej.

Część książek zakupionych przez bibliotekę (zdj. z fanpejdża Bibliotek 2LO)

Przepis na idealną lekcję

...idealnej lekcji.

Do jej wykończenia potrzebujemy tylko ćwiartki serca i zaangażowania profesorskiego, przemieszanych, słodkich mózgów uczniów, półtorej łyżki pomocy multimedialnej oraz tuzin czekolad orzechowych na zachętę dla obu stron.